W tym odcinku na zdjęciu w tle wylądowały megapopularne w ostatnich tygodniach Minionki, czyli jeden z omawianych aktualnie filmów. Kolejnym, o którym dziś przeczytacie, będzie Polowanie na prezydenta czyli sensacja w której Samuel L. Jackson strzela do wszystkich, których widzi.. To już bez przedłużania, zaczynamy! Post powstał z okazji taniej środy w Cinema City.
– Minionki
O czym: Minionki szukają swojego miejsca na świecie, czyli Pana o jak najgorszych zamiarach, któremu mogą ślepo służyć.
Dlaczego tak: To Minionki! Wszyscy kochają te małe żółte Tic-Tac’i i przyznam że warto poddać się urokowi tych uroczych stworzeń! Zachowują się cudownie i są świetnie animowane. Minionki to również trzecia część (właściwie to spin-off i prequel) Jak Ukraść Księżyc, więc jeśli oglądaliście dwa poprzednie filmy – poczujecie się jak w domu. Jeśli ich nie oglądaliście, to Minionki dzieją się wcześniej, więc będą idealnym startem do podstawowych przygód. Jest zabawnie, kolorowo, a dodatkowo na każdym kroku pełno jest nawiązań do kultury masowej.
Dlaczego nie: To nie jest najlepszy film, właściwie to z pewnych powodów jest całkiem słaby. Składa się na to np. fakt, że skierowany został do naprawdę najmłodszych widzów i szczerze powiem, że mnie nudził. Wszystkiego tu za mało – fabuły, humoru, slapsticku. Minionki nie mówią, coś tam bełkoczą angielskim połączonym z językiem Simsów, przez co jest nudniej i głupiej. Na pewno nie jest to ten film animowany, w którym dorośli odkryją coś dla siebie, bo drugiego dna prawie tam nie ma. Wydawał mi się też za długi.
Kiedy: Jeśli jesteś fanem tych żółtych pociesznych pokrak, to i tak pójdziesz już teraz. Jeśli szukasz dobrej animacji dla całej rodziny, za chwilę wchodzi „W głowie się nie mieści” który zbiera dużo lepsze oceny.
– Polowanie na prezydenta
O czym: Brodate złe oprychy zestrzeliwują w środku lasu samolot z prezydentem. Aby przeżyć musi polegać na pomocy trzynastolatka z łukiem.
Dlaczego tak: Widoki są naprawdę śliczne, nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Niektóre efekty specjalne są dość zabawne.
Dlaczego nie: Bo Samuel L. Jackson bierze wszystkie role jak leci. Ja nie wiem co ten człowiek robi, może ma jakiś kredyt do spłacenia, ale to w czym gra (a wiem doskonale w jakich strasznych badziewiach, bo takie oglądam) to woła o pomstę do nieba i jeśli dostał kiedyś jakąś nagrodę, to wnioskuje aby mu wszystko odebrać. Polowanie na prezydenta to jeden z najgłupszych filmów jakie trafiają do kina, to kompletne bezwartościowa papka. Nawet nie ma co opowiadać, po prostu totalna strata czasu.
Kiedy: O mój boże, tak bardzo nigdy. To nawet nie jest śmieszne.