Witajcie! Oscarowa noc to najważniejsze wydarzenie dla wszystkich fanów kina na całym świecie, to także niezwykły przegląd nastrojów społecznych, trendów oraz mody. To wszystko składa się na wielką, kosztującą aktualnie 44 miliony dolarów galę (koszt produkcji). Dla aktorów, reżyserów i wszelkiej maści celebrytów to okazja do pokazania się na czerwonym dywanie, przypomnienia o sobie lub po prostu zaistnienia. Dziś świętujemy 90. rocznicę powstania tej niezwykłej nagrody, no i oczywiście gali jej rozdania. Gospodarzem jest uwielbiany przez miliony Jimmy Kimmel, a listę nominowanych filmów zobaczyć możecie poniżej. To jednak nie wszystko: lista zawiera również moje prywatne typy, które według mojej wiedzy, przeczucia oraz panujących plotek mają szanse wygrać. Te zaznaczyłem specjalnym czerwonym dopiskiem. Jeśli chodzi o zwycięzców, którzy rzeczywiście zostali wybrani przez Jury Akademii – Ci zaznaczeni zostali pogrubioną zieloną czcionką. Mam nadzieję, że wszystko jest przejrzyste i jasne! Aha! Na samym końcu małe podsumowanie gali i tego co się na niej wydarzyło!
Oscary 2018: najlepszy film
„Tamte dni, tamte noce”
„Czas mroku”
„Dunkierka”
„Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri” Mój faworyt!
„Uciekaj!”
„Lady Bird”
„Nić widmo”
„Czwarta władza”
„Kształt wody”
Oscary 2018: reżyseria
Guillermo del Toro, „Kształt wody” Mój faworyt!
Christopher Nolan, „Dunkierka”
Jordan Peele, „Uciekaj!”
Greta Gerwig, „Lady Bird”
Paul Thomas Anderson, „Nić widmo”
Oscary 2018: aktor
Timothée Chalamet, „Tamte dni, tamte noce”
Daniel Day-Lewis, „Nić widmo”
Daniel Kaluuya, „Uciekaj!”
Gary Oldman, „Czas mroku” Mój faworyt!
Denzel Washington, „Roman J. Israel, Esq”
Oscary 2018: aktorka
Sally Hawkins, „Kształt wody”
Frances McDormand, „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” Mój faworyt!
Margot Robbie, „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”
Saoirse Ronan, „Lady Bird”
Meryl Streep, „Czwarta władza”
Oscary 2018: aktor drugoplanowy
Willem Dafoe, „Florida Project”
Richard Jenkins, „Kształt wody”
Christopher Plummer, „Wszystkie pieniądze świata”
Sam Rockwell, „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” Mój faworyt!
Woody Harrelson, „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”
Oscary 2018: aktorka drugoplanowa
Mary J. Blige, „Mudbound”
Allison Janney, „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”
Laurie Metcalf, „Lady Bird” Mój faworyt!
Octavia Spencer, „Kształt wody”
„Leslie Manville”, „Nić widmo”
Oscary 2018: scenariusz oryginalny
„I tak cię kocham”
„Uciekaj!”
„Lady Bird”
„Kształt wody”
„Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” Mój faworyt!
Oscary 2018: scenariusz adaptowany
„Tamte dni, tamte noce”
„Disaster Artist”
„Logan: Wolverine”
„Gra o wszystko”
„Mudbound” Mój faworyt!
Oscary 2018: film animowany
„Dzieciak rządzi”
„The Breadwinner”
„Coco” Mój faworyt!
„Fernando”
„Twój Vincent”
Oscary 2018: film nieanglojęzyczny
„Fantastyczna kobieta” (Chile)
„Niemiłość” (Rosja)
„The Square” (Szwecja) Mój faworyt!
„Dusza i ciało” (Węgry)
„The Insult” (Liban)
Oscary 2018: krótkometrażowy film dokumentalny
„Edith & Eddie”
„Heaven is a Traffic Jam”
„Heroin(e)” Mój faworyt!
„Knifeskills”
„Traffic Stop”
Oscary 2018: film dokumentalny
„Abacus”
„Faces Places”
„Icarus”
„Ostatni w Aleppo” Mój faworyt!
„Strong Island”
Oscary 2018: zdjęcia
Roger Deakins, „Blade Runner 2049” Mój faworyt!
Bruno Delbonnel, „Czas mroku”
Hoyte Van Hoytema, „Dunkierka”
Rachel Morrison, „Mudbound”
Dan Laustsen, „Kszałt wody”
Oscary 2018: montaż
„Baby Driver” Mój faworyt!
„Dunkierka”
„Jestem najlepsza. Ja, Tonya”
„Kształt wody”
„Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”
Oscary 2018: scenografia
„Piękna i Bestia”
„Blade Runner 2049”
„Czas mroku”
„Dunkierka” Mój faworyt!
„Kształt wody”
Oscary 2018: kostiumy
„Piękna i Bestia” Mój faworyt!
„Czas mroku”
„Nić widmo”
„Kształt wody”
„Powiernik królowej”
Oscary 2018: utwór muzyczny
„Home”, „Ferdinand”
„Mighty River”, „Mudboumd”
„Remember Me”, „Coco”
„The Star”, „The Star”
„This is Me”, „Król rozrywki” Mój faworyt!
Oscary 2018: muzyka filmowa
Carter Burwell, „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”
Alexander Desplat, „Kształt wody”
Johnny Greenwood, „Nić widmo”
John Williams, „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”
Hans Zimmer, „Dunkierka” Mój faworyt!
Oscary 2018: efekty specjalne
„Blade Runner 2049” Mój faworyt!
„Strażnicy galaktyki vol. 2”
„Kong: Wyspa Czaszki”
„Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”
„Wojna o planetę małp”
Oscary 2018: charakteryzacja
„Czas mroku” Mój faworyt!
„Powiernik królowej”
„Cudowny chłopak”
Oscary 2018: montaż dźwięku
„Baby Driver” Mój faworyt!
„Dunkierka”
„Jestem najlepsza. Ja, Tonya”
„Kształt wody”
„Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”
Oscary 2018: dźwięk
„Baby Driver”
„Blade Runner 2049”
„Dunkierka” Mój faworyt!
„Kształt wody”
„Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”
Oscary 2018: film krótkometrażowy
„Dekalb Elementary”
„Silent Child” Mój faworyt!
„The Eleven O’Clock”
„My Nephew Emmett”
„Watu Wote (All Of Us)”
Oscary 2018: krótkometrażowy film animowany
„Dear Basketball”
„Garden Party” Mój faworyt!
„Lou”
„Negative Space”
„Revolting Rhymes”
Podsumowanie: Oscary rozpoczęły się przemową Kimmela, który według niektórych dość sensownie, według mnie niewybrednie (a przede wszystkim nudno) odniósł się do kwestii #MeToo i sprawy molestowania seksualnego. Nie wydaje mi się, aby był to temat do żartów, ale nie będę się kłócił, zresztą kobiety już porzuciły ciemne suknie i zakończyły protest. Podczas trwania całego wydarzenia mało kto odnosił się do tych przykrych sytuacji. Z ciekawszych rzeczy Hellen Miller zaprezentowała skuter wodny, który może wygrać osoba, która odbierając Oscara wygłosi najkrótszą przemowę.
Z ciekawszych rzeczy mieliśmy również wyreżyserowane wtargnięcie głównego bohatera filmu „Uciekaj”, który krzyczał… „Uciekaj” do publiczności. Kto wie ten wie.
Przez cały czas trwania gali pomiędzy rozdawaniem nagró odbywały się małe przerywniki w postaci wykonań nominowanych do Oscara piosenek. Najbardziej zepsutym i zafałszowanym utworem okazał się „Remember Me” z filmu COCO (niestety Oscar), podczas którego po prostu uszy więdły, a brak energii uśpił miliony przed telewizorami i setki zebranych na sali. Jeśli brać pod uwagę resztę gali to dalej wcale nie było lepiej – This is Me porwało publikę i zdobyło owacje na stojąco, ale również było szalenie nieczyste i słabe. Wielka szkoda, bo to mój faworyt.
W drugiej części gali ciekawostką był BB8 z Gwiezdnych Wojen, który wjechał z wręczającymi na scenę. Jednym z ciekawszych wydarzeń był moment, w którym niektórzy z aktorów wyszli z teatru, aby spotkać się z nieświadomymi niczego ludźmi, którzy oglądali film w kinie naprzeciw miejsca wręczania Oscarów – Ci byli niesamowicie zaskoczeni i szczęśliwi, a aktorzy rozdali im przysmaki i strzelali do nich.. z wyrzutni hot-dogów. Cudne!
Ogólnie 90. rocznica rozdania Oscarów była wtórna, nudna, brakowało jej świeżości i pomysłu. Gala sprzed roku była zdecydowanie lepsza. Tym razem zabrakło fajnych i ciekawych bonusów, znaczących gości, przemów z jajem. Ogólnie strata czasu bez zaskoczeń, za to z kilkoma niesprawiedliwymi wyborami.
Aczkolwiek porwała mnie Frances McDormand, która wypowiedziała się w niezwykle uroczy i mocno zdenerwowany sposób. Widać, że nie jest zbyt obyta z tego typu imprezami (chociaż to jej drugi Oscar, pierwszy za Fargo w 1997) – aczkolwiek po prostu uwielbiam jej naturalność i skwaszoną minę!
I to tyle, emocji jak na grzybobraniu, piosenki wykonane źle, ale Kimmel zażartował z Matt’a Damona więc nie jest źle!
