Wakacje trwają w najlepsze, to i opisywane gry powinny być lekkie, szybkie i przyjazne. Właśnie w taki sposób staram się je wybierać, bo wiadomo, że w słoneczne dni żyjemy zupełnie inaczej niż zwykle, bardziej leniwie, delikatnie. Tym razem w moje ręce wpadła produkcja „Megawojownicy” w której zwycięzca może być tylko jeden! W recenzji pomagała mi Magda, a grę recenzuję dzięki uprzejmości firmy Rebel.pl
Każdy gracz wciela się w jednego z Megawojowników, każdy z nich posiada bazę odmiennych zdolności i siły, ale przyświeca im jeden cel – wygrać prastary turniej zwany Plemienna Rozróba.
Zasady są proste, zbieramy od dwóch do ośmiu graczy i za pomocą dobrze pomyślanego pudełka – budujemy arenę oraz losujemy jednego z tytułowych Megawojowników. Od tego momentu każdy po kolei atakuje każdego, używając specjalne karty ruchu. Tura wygląda tak, że wybieramy jedną z kart, które trzymamy w ręce i odliczamy od 8 do 1. Karty akcji mają w narożniku cyfrę, która dzięki odliczaniu ustawia nas we właściwej kolejności. Karta którą wybraliśmy ma odpowiednią ilość punktów ruchu, oraz cyfry ataków – tak z bliska, jak i strzału z odległości. Cyfry te oznaczają liczbę kostek, którymi rzucamy – jeśli na kostkach pojawia się liczba równa lub wyższa niż ta określająca obronę przeciwnika – zadajemy obrażenia. Niektóre karty zawierają też moce specjalne, jak czasową nietykalność. Celem gry jest pokonać wszystkich w czasie 7 tur i zostać jedynym, najsilniejszym i najważniejszym z Megawojowników! Ale należy uważać, aby nie wygrać za szybko, wszystko obserwuje publiczność, gotowa z niezadowolenia rzucać w Ciebie kamieniami! W końcu igrzyska muszą trwać i dostarczać wszystkim masę zabawy!
Potwory mają bardzo różne statystyki i różne punkty życia, ogólnie balans sił jest niezły i chociaż mniejsze postacie są teoretycznie dość słabe i mają mniej energii – sprytna i zachowawcza gra pozwoli wygrać każdemu, zwłaszcza, że mają trochę więcej punktów obrony.

Plansza podzielona jest na pola, po których poruszają się Megawojownicy. Wybierając kartę ruchu, mamy możliwość poruszać się, atakować lub używać mocy specjalnych.

Karty Megawojowników są duże i wyraźne. Każdy z zawodników ma kilka w swoim kolorze, bardzo łatwo je odróżnić i posegregować.
Gra została wydana przepięknie i z wielką dbałością o szczegóły. Figurki potworów są różnorodne i nieźle zaprojektowane, dzięki czemu to jedna z piękniejszych gier jakie miałem okazję testować. Odwrócone pudełka tworzą arenę, a dołączone papierowe wstawki jej ściany (kolumny). Karty akcji są co prawda trochę za duże, ale zakładam, że gra jest raczej przeznaczona dla młodszych i ma po prostu cieszyć oczy swoim wykonaniem. Dołączone żetony energii czy dodatkowych właściwości dla niektórych postaci – wykonane są z mocnego i dobrego jakościowo papieru. Grafiki są czytelne i kolorowe.
Megawojownicy są bardzo prości w obsłudze, niestety początkowo w głowie miesza nam instrukcja, która jest aż nadto szczegółowa – po jednej rundzie wszystko przychodzi już naturalnie, ale czytanie zasad to mała droga przez mękę. My czytamy instrukcję zawsze na 5 minut przed samą grą, nie mając pojęcia o czym ona jest i tu mieliśmy trochę kłopotów, ale po kilku minutach i pierwszej rundzie pełnej „współpracy” zrozumieliśmy wszystko. Niech minusy nie przesłonią nam plusów!
Czasami recenzja trwa wieki, ale niektóre są proste i zwięzłe. Tym razem mamy do czynienia z drugą sytuacją. Czy gra coś na tym traci? Absolutnie nie, ponieważ rozgrywka jest niezwykle szybka, żwawa i kolorowa, a co najważniejsze – łatwa do ogarnięcia, gdy już mamy trochę doświadczenia. To idealna gra na wakacje, gdy akurat zepsuje się pogoda. Młodsze dzieci pokochają figurki Megawojowników, a dzięki swojej wyobraźni mogą używać ich też do normalnej zabawy.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że do gry dołączono odpowiednią liczbę saszetek, dzięki czemu nie pogubimy zawartości pudełka 🙂
Megawojownicy dostępni są na stronie Rebel.pl za około 99zł. Jeśli jeśteś rodzicem np. trójki pociech, będą bawić się świetnie i na pewno często do tej produkcji wracać. My się w produkcji zakochaliśmy i nie mogliśmy przestać grać 🙂 Bawić będziecie się świetnie, szybko i bardzo kolorowo. Przy większej liczbie osób pojawiają się spiski, konszachty, jak i możliwości gry zespołowej. No to do ataku! I niech wygra najlepszy!
Zawartość pudełka:
- 8 dwustronnych kartonowych figurek reprezentujących Megawojowników
- 12 przezroczystych plastikowych podstawek
- 8 Kart Postaci Wojowników
- 64 Karty Akcji
- 6 sześciościennych kostek do gry
- 74 żetony Punktów Życia (Punktów Popularności) w ośmiu kolorach
- Znacznik rundy
- 8 żetonów Szczęśliwego Czaru
- 8 dużych woreczków strunowych
- 1 żeton Czaszki
- 2 żetony Szoku Elektrycznego
- instrukcja
Informacje dodatkowe:
- liczba graczy: 2-8 osób
- wiek: od 8 lat
- waga: 0.75kg
- czas gry: ok. 30 minut
- trudność: instrukcja trochę miesza, ale po pierwszej rundzie wszystko staje się cudownie jasne i gra nadaje się dla młodszych dzieci.