Kilka lat temu opisałem na swoim blogu niepozorną japońską grę konsolową, która w tamtym okresie naprawdę skradła moje serce. Była nią Catherine, niezwykła platformówka logiczna…
Czas biegnie nieubłaganie - zaczyna się październik, a z nim nadchodzą nowe hity w ramach abonamentu PS+. Przyznam szczerze, że to również pierwszy raz (odkąd…
Witajcie w kolejnym odcinku "Okiem Geeka"! Końcówka wakacji obfitowała w kilka naprawdę niezwykłych i co najważniejsze mocnych premier. Jedną z nich było tyleż długo oczekiwane…
Musicie wiedzieć, że moja seria "Okiem Geeka" trwa w najlepsze. We wrześniu znajdziecie u mnie recenzje dwóch wielkich gier - Control od Remedy oraz Age…
Georges Danton powiedział kiedyś, że rewolucja pożera własne dzieci. Wspomniany człowiek jest zresztą tego najlepszym przykładem - mocno zamieszany w rewolucję francuską skończył pod jej…
Jak zapewne zauważyliście śledząc serię "Okiem Geeka" - dość mocno ruszyłem w temacie gier konsolowych oraz informacji technologicznych. Jeszcze w tym tygodniu postaram się dostarczyć…
Czasami zdarza nam się kupić nowiutką grę. Jaki jest ku temu główny czynnik? Zgaduję, że tych jest co najmniej kilka: pierwszym chęć na przetestowanie danego…
Hej "niekulturalni" czytelnicy! Musicie wiedzieć, że oprócz mojego prywatnego Instagrama do którego link znajdziecie tutaj, postanowiłem otworzyć również profil czysto blogowy. Zrobiłem to głównie dlatego,…
Zdarzyło się Wam krzyknąć do telewizora "uciekaj" podczas, gdy postać na ekranie stała jak głupie ciele nie widząc nadchodzącego mordercy? Ile razy zastanawialiście się nad…
Kilka tygodni temu zadebiutował długo oczekiwany Asphalt 9: Legends w wersji na Androida. Przyznam, że bardzo długo i z wypiekami na twarzy czekałem na premierę.…
Rozpoczynając ponowną współpracę z Rebel.pl ogłosiłem na Twitterze dwa pierwsze tytuły, które będę recenzować. Użytkownicy wspomnianego portalu zaskoczyli mnie swoimi odpowiedziami na mojego Tweeta. Odpowiedzi…
Pomyślałem sobie, że czasami warto wskrzeszać stare cykle, tym bardziej takie, które naprawdę lubiłem, bo powstawały niezwykle naturalnie, po prostu same z siebie. Tak więc…